Dokładnie 200 lat temu odbyła się bitwa pod Lipskiem, która okazała się największą porażką Napoleona Bonapartego. Ustępowała jej nawet najsłynniejsza przegrana cesarza Francuzów – bitwa pod Waterloo. Pod Lipskiem ginęli także nasi krajanie
Po katastrofalnej kampanii rosyjskiej Napoleon starał się utrzymać swoje poprzednie zdobycze w Niemczech. Mimo osłabienia armii francuskiej po odwrocie spod Moskwy, początkowo szale zwycięstwa przechylały się na jej stronę. W dwóch bitwach – pod Lützen (2 maja) i pod Budziszynem (20-21 maja) pokonała siły prusko-rosyjskie. Doprowadziło to nawet do krótkiego zawieszenia broni. Generałowie koalicji antynapoleońskiej podjęli nową taktykę. Zaczęli unikać starcia z wojskami dowodzonymi przez Bonapartego, a atakowali jego marszałków. Efektem były zwycięskie dla koalicji bitwy pod Großgörschen, Kulm, nad Kaczawą (Katzbach) i pod Dennewitz. Nieunikniona stała się bitwa między głównymi siłami obu stron.
Ostatnie odpowiedzi